Doktor Tomasz Basta, ginekolog z krakowskiej Intima Clinic podpowiada czemu wargi sromowe są tak ważne i jak możemy o nie dbać.
Wargi sromowe to prawdopodobnie najbardziej niedoceniana część ciała kobiety. Jeśli już mówi się o miejscach intymnych, zazwyczaj zwraca się uwagę na łechtaczkę i pochwę. Tymczasem wargi sromowe pełnią ważną funkcję ochronną. Jak tłumaczy lek. med. Tomasz Basta, ginekolog z krakowskiej Intima Clinic, osłaniają pochwę przed urazami mechanicznymi, a także zabezpieczają jej wilgoć i pomagają utrzymać odpowiednią florę bakteryjną. Zaliczamy je do zewnętrznych narządów rodnych kobiet.
Dzielą się one na wargi większe i mniejsze – te pierwsze, bardziej zewnętrzne, składają się głównie z tkanki tłuszczowej i działają niczym poduszka amortyzująca, chroniąc przed tarciem np. podczas współżycia. Te drugie natomiast są fałdem skóry i można je porównać do kurtyny blokującej dostęp bakterii, wirusów oraz innych szkodliwych dla zdrowia substancji. Wargi sromowe pełnią więc głównie funkcję ochronną dla wewnętrznego układu płciowego kobiety. Są też one mocno unerwione, dlatego posiadają również funkcję czuciową i biorą udział w czerpaniu przyjemności przez kobietę z seksu.
Pielęgnacja i choroby warg sromowych
Jak prawidłowo o nie dbać? Kiedy są w dobrej kondycji, wystarczą rutynowe zabiegi higieniczne: codzienny prysznic, używanie kosmetyków do okolic intymnych oraz noszenie bawełnianej bielizny. Jednak w momencie gdy wargi sromowe są przerośnięte lub porowate, gromadzi się w nich wydzielina, która staje się doskonałą pożywką dla bakterii. Wówczas należy bardzo dokładnie obmywać się, usuwając z narządów żółtą wydzielinę.
Dr Tomasz Basta zaznacza, jak ważne jest jednocześnie właściwe nawilżenie delikatnych okolic intymnych. Powinno używać się do tego preparatów zawierających kwasy hialuronowe, gdyż dzięki ich regularnemu stosowaniu skóra robi się gładsza i jędrniejsza, a wargi sromowe przestają się o siebie ocierać.
Jak podkreśla dr Tomasz Basta odpowiednia dbałość o wargi sromowe jest bardzo ważna nie tylko dlatego, aby bakterie i wirusy nie przedostawały się dalej, wewnątrz kobiecego układu płciowego, ale również dlatego, aby sam srom był zdrowy. Istniej bowiem szereg chorób, które może zaatakować również wargi sromowe: choroby wirusowe takie jak opryszczka, zakażenie wirusem HPV, choroby grzybicze, czy w najgorszym przypadku rak – to wszystko również może zaatakować wargi sromowe. Jeśli więc odczuwasz swędzenie, pieczenie, ból w okolicach sromu, lub zauważasz nietypowe, nowe narośla, owrzodzenia, guzki lub brodawki oraz inną niż zwykle barwę, wiedz, oznacza to, że powinnaś skonsultować stan zdrowia swoich warg sromowych u ginekologa.
Anatomia warg sromowych
Wargi sromowe u każdej kobiety wyglądają nieco inaczej. I to jest normalne. Nie ma jednego wzorca jak powinny one wyglądać. Jednak jak podkreśla dr Tomasz Basta zdarzają się naprawdę duże asymetrie i odchylenia od normy, które wywołują u kobiety dyskomfort, a nierzadko i ból.
Takimi przypadkami zajmują się specjaliści ginekologii estetycznej i plastycznej. Rzadko kiedy wskazaniem do zabiegu poprawiającego anatomię warg sromowych jest wyłącznie estetyka. Częściej są to wskazania medyczne i wyraźne zniekształcenia narządów rodnych, np. po wypadku czy porodzie, które powodują utrudniają pacjentce normalne funkcjonowanie i utrudniają zwykłe czynności, takie jak chodzenie, bieganie lub jazdę na rowerze... nie wspominając już o seksie, który również staje się nieprzyjemny. Te kobiety przeżywają prawdziwy dramat z powodu wyglądu swoich warg sromowych.
Za małe wargi sromowe
Jeśli wargi sromowe są za małe, wtedy kobieta odczuwa ból w czasie stosunku, ponieważ brakuje tkanki, która mogłaby się rozciągać delikatnie w głąb pochwy. Czuje ciągłe otarcia i bolesność głębszych narządów płciowych. Pochwa jest ciągle otwarta i ma styczność z drobnoustrojami, częściej więc występują stany zapalne dróg rodnych. Poza tym pochwa bardziej wysycha, przez co szybciej się starzeje, a więc wiotczeje, rozciąga się jest mało jędrna.
Problem za małych warg sromowych występuje nie tylko u pacjentek starszych, ale i tych, które mają zanikowe, niedorozwinięte wargi sromowe lub zostały one źle zredukowane przez chirurga (poprzez np. za duże wycięcie). Co zrobić w takiej sytuacji?
− Jednym z rozwiązań jest augumentacja polegająca na wypełnieniu warg sromowych. Za sprawą preparatów na bazie kwasu hialuronowego powiększają się one, uwypuklają i ujędrniają, zamykjąc tym samym przedsionek pochwy – tłumaczy dr Basta z Intima Clinic. − Jeszcze innym rozwiązaniem jest autoprzeszczep tkanki tłuszczowej. Warto jednak pamiętać, że nie są to zabiegi trwałe i co jakiś czas należy je powtarzać − dodaje specjalista.
Zbyt duże wargi sromowe
Z innym problemem mamy do czynienia, gdy wargi sromowe są za duże. Jednak efekty takiego stanu są podobne jak u kobiet z za małymi wargami sromowymi. − Tkanka za dużych warg sromowych jest pofałdowana, porowata, pełna zakamarków, które są doskonałym siedliskiem dla bakterii. Często zdarza się, że za duże wargi sromowe skręcają się blokując dopływ krwi. Ponieważ dyskomfort podczas uprawiania sportów jest duży, pojawia się problem z pójściem na basen czy siłownię. Jazda na rowerze i bieganie skutkują mikrourazami, niewielkimi ranami, niedotlenieniem tkanki oraz podatnością na infekcje. Taka wiecznie podrażniona tkanka, łatwo przepuszcza drobnoustroje, które powodują różne choroby. W skrajnych przypadkach w podrażnionych miejscach pojawiają się zmiany brodawkowate, a te mogą prowadzić do zmian nowotworowych. Kobieta z za dużymi wargami sromowymi ma utrudnione stosunki płciowe, ponieważ wargi ciągle są zaciągane do środka pochwy. Jeśli więc kobieta boryka się z wymienionymi przypadłościami, jest to wskazanie medyczne do redukcji warg sromowych – podkreśla dr Basta.
Taka redukcja, odbywa się w trakcie labioplastyki. Najogólniej mówiąc, labioplastyka jest zabiegiem chirurgicznym polegającym na nadaniu odpowiedniego kształtu wargom sromowym większym lub mniejszym. Kwalifikują się do niej nie tylko pacjentki, których części intymne są za duże, ale też zdeformowane, zanikające czy niesymetryczne. Co ważne, istnieją dwa rodzaje labioplastyki: labiominoroplastyka (chirurgiczna korekta warg sromowych mniejszych) oraz labiomajoroplastyka, czyli chirurgiczna korekta warg sromowych większych.
Korekta warg sromowych mniejszych (labiominoroplastyka)
Ten rodzaj korekty może być przeprowadzany trzema technikami. − Pierwszą z nich jest klasyczna, tzw. trim edge resection, drugą – zmodyfikowana klinowa (tzw. wedle resection), a ostatnia to fenestracja, która daje najlepsze efekty wizualne i po kilku miesiącach nawet lekarze nie są w stanie rozpoznać, czy labioplastyka została wykonana – wymienia dr Basta. − Przy wyborze określonej metody leczenia kierujemy się przede wszystkim preferencjami pacjentki oraz korzyściami, jakie dają poszczególne metody – dodaje.
Co dzieje się podczas labioplastyki? Wspomniane wycięcie nadmiaru tkanki przeprowadzane jest za pomocą urządzenia wykorzystującego fale radiowe o odpowiedniej częstotliwości (radiofrekwencja – RF) albo przy użyciu lasera CO2. Na koniec skóra zostaje zszyta przez chirurga wchłanialnymi nićmi. Taki zabieg trwa od godziny do 90 minut i wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym. Zazwyczaj efekt widać już po jednym zabiegu, jednak czasem zalecana jest jeszcze redukcja napletka łechtaczki. Wszystko po to, by osiągnąć jak najlepszy.
Korekta warg sromowych większych (labiomajoroplastyka)
Nadmiaru tkanki tłuszczowej lub skóry warg sromowych większych skutecznie koryguje się poprzez nacięcie tkanki i precyzyjne wycięcie jej nadmiaru w fałdzie pomiędzy wargą sromową większą a mniejszą – tym samym zszycie jest niemal niewidoczne, a efekt estetyczny bardzo satysfakcjonujący. Podobnie jak labiominoroplastyka, i tu zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym bądź ogólnym i również trwa maksymalnie do 90 minut. Po dokładnym wygojeniu się możliwe jest wypełnienie warg kwasem hialuronowym lub autoprzeszczepem tkanki tłuszczowej. W ten sposób wargi będą pełne i naturalne.
***
Ponieważ nie ma jednego idealnego wyglądu warg sromowych, decyzje o zabiegach powinny być przemyślane i skonsultowane ze specjalistą. − Kluczowe jest odpowiednie nastawienie do własnego ciała. Zawsze najpierw rozmawiam z pacjentkami i jeśli nie widzę wyraźnych wskazań medycznych, próbuję zmienić ich nastawienie do kompleksów. Czasem rozwiązaniem jest wizyta u psychologa lub seksuologa, którzy także przyjmują w Intima Clinic. Każdej kobiecie staramy się udzielić pomocy adekwatnej do jej potrzeb – podkreśla doktor Tomasz Basta.