Newsello.pl

Rodzaje soczewek kontaktowych – które będą dla nas najlepsze?

Wada wzroku to kłopot, z którym możemy radzić sobie dzięki odpowiednim szkłom korekcyjnym. Przesiadka z okularów na soczewki może być kłopotliwa, podobnie wybór odpowiedniego wariantu. O czym trzeba wiedzieć, decydując się na kontakty?
Rodzaje soczewek kontaktowych  – które będą dla nas najlepsze? [fot. 38PR / KRIO]
Rodzaje soczewek kontaktowych – które będą dla nas najlepsze? [fot. 38PR / KRIO]

Soczewki kontaktowe to w wielu przypadkach bardzo komfortowe rozwiązanie, dzięki któremu możemy zyskać więcej pewności siebie i lepsze samopoczucie. Na co powinniśmy zwracać uwagę i o czym powinniśmy wiedzieć, jeśli po raz pierwszy myślimy o wykorzystaniu tzw. „kontaktów”? Opowie nam o tym Małgorzata Leszczyńska, optyk i optometrysta oraz ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.

Jakich soczewek potrzebuję?

„Jakich soczewek kontaktowych potrzebuję?” – to pierwsze pytanie, które powinniśmy sobie zadać przed podjęciem decyzji o ich wyborze. W tym kontekście jest to jednoznaczne z tym, jak długo będziemy mogli nosić wybraną przez nas parę. Jakie soczewki są najpopularniejsze?

Jednodniowe – spośród wszystkich dostępnych na rynku rozwiązań to te soczewki pomagają nam w największym stopniu zadbać, aby nasza higiena oka była na wysokim poziomie. To najzdrowsze rozwiązanie, które zapewnia komfort przez cały dzień. Rano aplikujemy soczewki z nowego opakowania, a wieczorem przed snem wyrzucamy je do kosza. Taki sposób użytkowania eliminuje potrzebę czyszczenia soczewek i przechowywania ich w specjalnym płynie. Co więcej, soczewki jednodniowe to najlepszy wybór w okresie wakacyjnym, kiedy dużo częściej i chętniej korzystamy z aktywności sportowych oraz przebywamy na świeżym powietrzu. W tym czasie ryzyko wypadnięcia soczewki z naszego oka jest dużo większe niż w innym okresie. Oczywiście jeśli soczewka spadnie na brudną nawierzchnię, nie oznacza to, że musimy ją wyrzucić, ale w ruch musi wtedy pujść specjalny płyn do pielęgnacji soczewek. Większym problemem, może okazać się, to, że tej soczewki po prostu… nie znajdziemy, np. na plaży czy górskim szlaku. W takiej sytuacji mniej kosztowne okaże się zgubienie soczewki jednodniowej (którą następnego dnia zastąpimy nową) niż np. miesięcznej, której pozyskanie wymagałoby poświęcenia dodatkowego czasu (chyba, że towarzyszy nam zapasowa para soczewek).

Wielokrotnego użytku – są to soczewki, które możemy wykorzystywać codziennie przez dłuższy czas. W klasycznej wersji takie soczewki zdejmujemy na noc, aby ponownie nałożyć je na gałkę oczną kolejnego ranka. W nocy soczewki muszą być przechowywane w pojemniku wypełnionym specjalnym płynem do ich pielęgnacji, oczyszczającym i utrzymującym soczewki w dobrym stanie. To rozwiązanie zdecydowanie wygodniejsze dla osób, które wolą zainwestować w jedną parę i które z soczewek kontaktowych korzystają znacznie częściej niż z okularów. To również tańsze rozwiązanie, niż soczewki jednodniowe. Należy jednak ściśle przestrzegać zasad ich użytkowania. Okres przydatności soczewek jest zależny od wyboru ich rodzaju. Na rynku są dostępne soczewki o różnym terminie przydatności, np. dwutygodniowym, miesięcznym czy trzymiesięcznym.

Czy moje soczewki powinny przepuszczać powietrze?

Kolejnym aspektem, na który warto zwrócić uwagę, jest przepuszczalność powietrza, jaką oferują nam producenci soczewek kontaktowych – komentuje Małgorzata Leszczyńska, optyk i optometrysta oraz ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej. – W teorii to dobrze, aby używana przez nas soczewka jak najlepiej przepuszczała powietrze. Dzięki temu gałka oczna lepiej „oddycha”, mniej się „męczy” oraz ma zapewnione odpowiednie „odżywianie”. W praktyce to specjalista doradzi nam rozwiązanie dopasowane do naszych potrzeb. Przepuszczalność soczewek jest jednak kluczowym parametrem jeśli zamierzamy w soczewkach spać. Te z wyższą wartością pozwolą nam np. nie ściągać ich z oczu przez dłuższy okres (np. 2 tygodnie lub miesiąc), nawet w trakcie spania. To czasami konieczne rozwiązanie, jeśli mamy problemy z manipulacją soczewkami lub przebywamy w warunkach, które nie pozwalają na zachowanie odpowiedniej higieny. Ja jednak zalecam jak najkrótszy czas użytkowania jednej pary soczewek – dodaje.

Korekcyjne czy nie?

Coraz popularniejsze stają się także kolorowe soczewki, które nie muszą mieć mocy korekcyjnej, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć aspekt modowy z korekcyjnym. Dzięki takim niestandardowym soczewkom możemy uwydatnić swój naturalny kolor oczu, „zmienić” barwę naszej źrenicy, a nawet stworzyć iluzję jej zmiany (np. w kształt źrenicy kota).

Nawet, jeśli chcemy skorzystać z kolorowych soczewek bez korekcji, skierujmy się po nie do profesjonalnego optyka. Niekiedy kreatywny kształt soczewki jest nieco mniejszy niż nasza źrenica, a zbyt długie wykorzystywanie takiego dodatku może być niebezpieczne dla wzroku. To jednak jeden z nielicznych przypadków, który różni kolorowe soczewki od klasycznych, a przecież w przypadku tych drugich porada specjalisty jest bezdyskusyjna. Ponadto optyk może nam zaproponować rozwiązania, o których wcześniej mogliśmy nie pomyśleć. Np. obecnie bardzo popularne są soczewki z filtrami blokującymi wpływ promieni słonecznych UVB i AVA, podobnie jak w przypadku okularów przeciwsłonecznych. Opowiedzmy specjaliście o tym, jaki styl życia prowadzimy, a wtedy on dobierze idealne i dostosowane do naszych potrzeb rozwiązanie – puentuje Małgorzata Leszczyńska.

Jeżeli chcecie zdobyć więcej informacji na temat wad wzroku, sposobów ich korekcji oraz specjalistycznych badań. to Krajowa Rzemieślnicza Izba Optyczna zaprezentowała cykl materiałów filmowych, które możemy znaleźć na ich stronie internetowej i kanale w serwisie YouTube. Filmy zostały zrealizowane pod merytorycznym patronatem Wydziału Fizyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, z udziałem optyków, optometrystów i okulistów.

Dodatkowe informacje

Krajowa Rzemieślnicza Izba Optyczna (KRIO) – organizacja samorządu zawodowego, zrzeszająca obecnie 7 cechów optycznych, których członkowie prowadzą około 900-set salonów, sklepów czy też usługowych pracowni optycznych. Jej początki sięgają lat siedemdziesiątych XX wieku, kiedy to środowisko optyków miało swoją reprezentację w ramach Komisji Branżowej usytuowanej przy ówczesnym Centralnym Związku Rzemiosła (CZR), a od 1996 r działający pod nazwą Związek Rzemiosła Polskiego (ZRP).

Jednym z fundamentalnych warunków, pozwalających na przynależność do Cechu Optycznego, jest posiadanie kwalifikacji zawodowych i co najmniej trzyletni staż pracy. Ponadto, jednym z podstawowych dokumentów obowiązujących osoby zrzeszone w cechach optycznych jest Kodeks Etyczno-Zawodowy Optyka. W ten sposób KRIO bierze na siebie część odpowiedzialności za działanie zrzeszonych optyków, dając tym samym świadectwo ich umiejętnościom i kompetencjom.

KRIO systematycznie szkoli zrzeszonych optyków, współpracując w tym zakresie z ośrodkami akademickimi, takimi jak: Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu, Uniwersytet Warszawski, jak też Politechnika Wrocławska.

Więcej informacji na oficjalnej stronie organizacji.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również