Chcemy, aby nasze usta były gładkie, lśniące i ponętne. Jednak często nie wiemy, jak odpowiednio o nie dbać lub pomijamy je w codziennej pielęgnacji. Niestety suche i mroźne zimowe powietrze nie sprzyja delikatnej skórze ust. Wargi zaczynają pierzchnąć, pojawia się nieprzyjemne uczucie pieczenia i suche skórki, na które trudno nałożyć pomadkę lub błyszczyk. Jak odpowiednio odżywiać usta zimą i sprawić, że będą zdrowe i atrakcyjne?
Odpowiednie nawilżenie
Podstawą zadbanych ust zimą jest odpowiednia pielęgnacja. Narażone na kontakt z mroźnym powietrzem wargi stają się wysuszone i popękane. Przede wszystkim powinnyśmy pamiętać o tym, aby przebywając na zewnątrz nie oblizywać ust, co niepotrzebnie je wysusza. Przed wyjściem z domu nie zapominajmy o stosowaniu wazeliny lub specjalnych pomadek i balsamów ochronnych, najlepiej tych stworzonych na bazie miodu, witaminy E lub masła shea. Aby poprawić ukrwienie i gładkość naskórka warg, dobrze jest masować je przez chwilę miękką szczoteczką. Efekt gładkich ust możemy uzyskać również dzięki stosowaniu peelingu, który możemy wykonać same w domu – jeden z najbardziej znanych przepisów polega na połączeniu cukru, miodu i oliwy. Po wykonaniu peelingu lub masażu szczoteczką warto nałożyć na usta tłusty krem. Przed pójściem spać również pamiętajmy o nawilżeniu – świetnie nada się do tego krem, wazelina czy też maska z miodu lub oliwy z oliwek.
Specjalna ochrona
Zimą łatwo nie tylko o spierzchnięte usta, ale i o przeziębienie. Zarówno popękane wargi, jak i obniżona odporność czy antybiotykoterapia, mogą przyczynić się do powstania zapalenia kącików ust, czyli zapewne znanych nam zajadów. Przesuszona skóra w kącikach zaczyna pękać i pojawiają się na niej bolesne bąble, które prowadzą do powstania piekącej rany. Na pozbycie się zajadów zaleca się picie drożdży rozpuszczonych w ciepłym mleku, smarowanie popękanych kącików miodem wymieszanym z kilkoma kroplami tranu czy stosowanie czosnku do nacierania rany lub działania od wewnątrz. Warto zaopatrzyć się również w specjalne preparaty stworzone na bazie witaminy B2, takie jak maść ZAJADEX, która złagodzi nieprzyjemne swędzenie, zwalczy drobnoustroje będące przyczyną problemu i skróci czas regeneracji ust. W leczenie objawów zapalenia kącików warg można posłużyć się również specjalnym serum ZAJADEX, które zawiera m.in. drożdże i pantenol oraz witaminę B i D. Taki preparat tworzy na skórze specjalną warstwę ochronną redukując uczucie dyskomfortu, swędzenia i pieczenia skóry.
Pomoc od wewnątrz
O nawilżenie i odżywienie ust powinnyśmy zadbać również od środka, a więc za pomocą odpowiedniej diety. Dla nawodnienia całego organizmu, a także wrażliwego naskórka warg warto pić duże ilości niegazowanej wody. Pamiętajmy również o jadłospisie, którego składniki nie tylko odżywią nasze usta, ale i utrudnią rozwój stanów zapalnych wokół nich. Chociaż zimą dostęp do świeżych warzyw i owoców jest nieco ograniczony, starajmy się, aby nasze posiłki były bogatym źródłem witaminy A i B, a także żelaza i biotyny. Niedobór witaminy A i B2, podobnie jak niedostateczna ilość żelaza, może być przyczyną pojawienia się zajadów. Biotyna wpływa korzystnie na naszą skórę, a o jej niedoborze mogą świadczyć stany zapalne. Dlatego pamiętajmy, aby w codziennych posiłkach zagościły takie produkty jak: wątróbka, mięso, orzechy, jaja, mleko, ryby, brokuły, warzywa strączkowe, pomidory, marchew i szpinak.
Zimą usta wymagają starannej i systematycznej pielęgnacji. Jeśli o nie odpowiednio zadbamy, mimo suchego i mroźnego powietrza, będę wyglądać zdrowo i estetycznie